Pięciu radnych "za", pięciu "przeciw" i pięciu wstrzymujących się. Przewodniczący Antoni Hrynkiewicz nie krył zdumienia. Po chwili zastanowienia stwierdził, że projekt uchwały w sprawie zamiaru likwidacji szkoły podstawowej został przez radnych odrzucony.
Pierwsza uchwała przeszła przez aklamację. Dotyczyła likwidacji funduszu sołeckiego w 2013 roku. - Na fundusz sołecki przeznaczaliśmy w minionych latach co najmniej 10 procent środków inwestycyjnych gminy. Wpływał on pozytywnie na środowiska lokalne. Jednak Dąbrowa Białostocka w 2013 roku planuje podejmowanie zadań wartych kilkanaście milionów złotych. Potrzebny jest pieniądz. Skoncentrowany w jednym ręku daje większe możliwości - tłumaczył Tadeusz Ciszkowski, burmistrz Dąbrowy. Radni przychylili się do jego wniosku.
Najwięcej emocji wzbudził zamiar likwidacji szkoły w Nierośnie. - Jak długo dydaktyka nie może uwzględniać ekonomii? - pytał burmistrz Ciszkowski. - Kiedy kwota, którą gmina musi dokładać do szkoły przewyższa dotację oświatową o 100 procent, to jest to już poważny alarm. Jest propozycja, aby Rada Miejska podjęła uchwałę intencyjną w sprawie zamknięcia szkoły w Nierośnie. Uchwała ta otwierać będzie drzwi do dalszego działania. W kwietniu podjęlibyśmy w tej sprawie ostateczną decyzję. Szkoła mogłaby funkcjonować w innej formie prawnej. Jesteśmy w stanie zaproponować stowarzyszenie, które poprowadziłoby szkołę.
- Jestem zdania, że można zaczekać jeden rok - stwierdził radny Mirosław Dzienisik. - Chciałbym, aby uchwała dzisiaj nie zafunkcjonowała.
- W przyszłym roku "zerówki" nie będzie. Będą za to łączenia klas nauczania początkowego, ale też i starszych. Proszę o wstrzymanie się od głosowania - apelowała Jolanta Maria Żdanuk, dyrektor podstawówki w Nierośnie.
- Nie mówiliście o dzieciach. Uważam, że najistotniejszym czynnikiem jest dobro dziecka. Ucieka państwu ten element - stwierdził przewodniczący Rady Antoni Hrynkiewicz.
- Mam za sobą epizody związane z likwidacją szkół. Przykład Bagien (gdzie szkołę przejęło stowarzyszenie - dop. red.) jest najbardziej wyrazisty. Ożywienie w tej miejscowości przyszło ze szkoły - mówił radny Jarosław Budnik.
Ostatecznie w głosowaniu pięciu radnych opowiedziało się za likwidacją podstawówki w Nierośnie, pięciu z nich było przeciw, a pięciu wstrzymało się od głosu. Zdziewienia nie krył przewodniczący, który dopiero po chwili stwierdził, że projekt uchwały został przez radnych odrzucony.
Sprawa szkoły w Nierośnie na sesji Rady Miejskiej. Zobacz wideo:
- Jestem zaskoczona - powiedziała nam po głosowaniu Jolanta Żdanuk. - Jeżeli szkoła zostanie pod zarządem pana burmistrza, będą łączone klasy, będzie mniej etatów. W najgorszej sytuacji będą klasy nauczania początkowego, pierwsza i druga. Jeżeli natomiast przeszlibyśmy pod stowarzyszenie, to w placówce zostałoby tylko sześciu nauczycieli. Szkoła wiejska jest sercem wsi. Jeżeli jej nie ma, odchodzą też ludzie.
Mniej burzliwa była dyskusja poświęcona podwyżkom cen wody. Ostatecznie pięciu radnych było "za", czterech "przeciw", a sześciu wstrzymało się od głosu. Oznacza to, że cena wody w Dąbrowie Białostockiej wzrośnie o ok. 8-10 proc. Metr sześcienny wody dla odbiorców indywidualnych będzie kosztował 2,92 zł (z VAT), za odprowadzenie metra sześciennego ścieków przez gospodarstwa domowe trzeba będzie zapłacić 4,20 zł (z VAT), zaś metr sześcienny ścieków przemysłowych będzie kosztował 5,38 zł (z VAT).
(is)
Czytaj też:
Gmina dopłaca 8 tys. zł do jednego ucznia. Będzie likwidacja szkoły?