Ciemne, wilgotne węglowodany,
Kto wy jesteście?
Mglisty uczony, oczarowany,
Błądzę po mieście.
Za krepą deszczu krwiste neony
W poranku bledną.
Węglowodany czy elektrony,
Wszystko warn jedno.
Łażę i ziębnę, ziębnę i ziewam,
Pszczelarz atomów,
Kręcąc laseczką, głucho opiewam
Wszechświaty domów.
Wszystko mi jedno: atom czy eter
Skondensowany.
We mgle majaczą barwnym bukietem
Odowęgliany.
Dźwięki przewracam, nicuję barwy,
Mędrzec zamglony.
Jedno mi wszystko, moje miliardy
I centryliony!
Julian Tuwim - Mgła
Sokółka za mgłą. Zdjęcia: