"Dzisiaj w nocy żadna apteka w Sokółce nie była czynna, a powinna być na Sikorskiego 3. Światła pogaszone, dzwoniłem domofonem i nic. Myślałem, że może jakaś inna ma dyżur, objechałem wszystkie apteki i wszystkie pozamykane. Musiałem kupić lek dla dziecka. Mam nadzieje, że się tym zainteresujecie bo szlak mnie trafia!" - napisał nasz Czytelnik.
O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy Grażynę Jurgielaniec, właścicielkę apteki przy Sikorskiego 3 w Sokółce.
- Cały czas byłam w aptece. Owszem, ktoś dzwonił około trzeciej w nocy, ale gdy wyszłam z zaplecza, nikogo już nie było przed okienkiem. Na ulicy zaś nie było nawet samochodu - wyjaśniła farmaceutka.
Grafik dyżurów nocnych aptek w Sokółce znaleźć można na iSokolka.eu.
(is)