W Sokółce nie było dziś rynku. Plac, gdzie co poniedziałek odbywa się targ był prawie pusty.
Można było zrobić zakupy tylko na kilku stoiskach. Sprzedawano ser koryciński (pod 14 zł za kilogram), jajka (70 gr za sztukę), chleb z Białegostoku (4 zł za kilogramowy bochenek). Były też pojedyncze stoiska z gumofilcami, suchym chlebem i owocami (pyszne jabłka po 2 zł za kilogram).
- Przyjechaliśmy ze względu na stałych klientów, ale nie mogę sprzedać panu połowy bochenka, bo nie wyładowaliśmy dziś ani stołu, ani noża - powiedziała sprzedawczyni na stoisku z chlebem.
(is)
Rynek w Sokółce. Zdjęcia: