Kilka drzew w Parku Miejskim w Sokółce zostało wyciętych. Ma to związek z planowaną przebudową całego placu Kościuszki, choć do tego jeszcze daleko.
Jak wyjaśnia zastępca burmistrza Sokółki Antoni Stefanowicz, koncepcja przebudowy Parku Miejskiego uzgodniona z Podlaskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków pozwala na wycięcie wszystkich drzew, poza Dębem Wolności, i zastąpienie ich mniejszymi drzewami w mniejszej liczbie.
Jako pierwsze wycięte zostały drzewa od strony ul. Białostockiej.
- Mieszkańcy narzekali na zbyt wąski chodnik prowadzący do zatoki autobusowej - a przypominam, że jedno drzewo było w chodniku. Mieszkańcy podnosili również, że w czasie opadów deszczu, przejeżdżające samochody rozchlapują wodę i nie można nieraz tamtędy przejść, nie będąc ochlapanym. Z tych względów zadecydowaliśmy w pierwszym etapie o usunięciu kilku drzew w tym miejscu - mówi zastępca burmistrza.
Pod piłę poszły również drzewa rosnące od strony ul. Piłsudskiego. Ma to między innymi związek z tegorocznym remontem elewacji na zabytkowej kamienicy przy Piłsudskiego 1, na który miasto uzyskało dofinansowanie. Oprócz tego, w koncepcji przewidziane jest tu miejsca dla Pomnika Wolności, który ma zostać przeniesiony w swoje historyczne miejsce spod skweru przy Urzędzie Skarbowym.
- Na kamienicy przy Piłsudskiego 1 będzie piękna elewacja, chcemy, aby była ona widoczna, ładnie się eksponowała, i aby bliskość zieleni nie narażała jej na zawilgocenia i na to, co robią krukowate - wyjaśnia Antoni Stefanowicz. - W tej chwili staramy się również o środki dotacyjne na drugą kamienicę, tę przy placu Kościuszki 26. Również planowane jest jej odrestaurowanie i wykonanie elewacji.
O gruntownej przebudowie placu Kościuszki w Sokółce mówi się od wielu lat. Odbywały się konsultacje społeczne - jednym nie pasowała wizja betonowego placu, pozbawionego drzew, inni twierdzili, że wycięcie roślin jest potrzebne, bo przebywanie w parku jest nieraz trudne do zniesienia z uwagi na brudzące gawrony.
Kilkakrotnie ogłaszano przetarg na projekt budowlany, łącznie z przebudową parkingu przed Urzędem Miejskim - czyli północnej i południowej części placu. Problem polega na tym, że albo nie wpływały żadne oferty, albo oferowane usługi były zbyt drogie. W listopadowym przetargu jeden z wykonawców wycenił projekt aż na około 300 tys. zł.
- Mamy uzgodnioną koncepcję parku, nie mamy natomiast projektu budowlanego z przebudową wszystkich sieci i branż. Będziemy próbowali po raz kolejny. Istotnym kosztem, który wpływa na cenę tego projektu, to jest konieczność wykonania badań archeologicznych za zatoką autobusową. W tym miejscu prawdopodobnie znajdowały się niegdyś kramnice (dawniej stoiska handlowe - red.). Wojewódzki konserwator nakłada obowiązek przeprowadzenia takich badań w tym miejscu. Gdyby udało się doprowadzić do zmiany stanowiska konserwatora zabytków - byłoby taniej, nie byłoby potrzeby badań archeologicznych. Projektanci trochę się tego obawiają - mówi zastępca burmistrza Sokółki.
Czytaj też: Zamiast parku, był brukowany plac [FOTO].
Szacowany koszt przebudowy północnej i południowej części placu Kościuszki wynieść może około 7 milionów złotych. Gmina chciałąby aplikować do programu rewitalizacji, aby pozyskać pieniądze na ten cel.
Czy są plany kolejnych, większych wycinek drzew w Sokółce? - zapytaliśmy burmistrza.
- Na tę chwilę ograniczają nas środki. Natomiast wniosków od mieszkańców mamy dość dużo - odparł Antoni Stefanowicz.
(mby)
Wycinka drzew w Parku Miejskim w Sokółce:
Koncepcja przebudowy Parku Miejskiego w Sokółce (UM w Sokółce):