Mimo chłodnego poranka sokólski rynek, który często zależny jest od pogody, był dziś całkiem spory. Można było nabyć m.in. jabłka, mrożone ryby i kiszoną kapustę.
REKLAMA
Dziś na Targowej pojawiło się nowe stoisko - swój towar oferował właściciel straganu z dywanami. Spory był wybór odzieży, także tej zimowej. Chętni mogli nabyć również buty, skarpety i ciepłe czapki. Oferowano też szufle i miotły, jednak zbyt wielu kupców na ten towar nie było.
Za jabłka trzeba dziś było zapłacić 2,50-3,50 zł. Za gruszki proszono 4,50 zł. Jajka oferowane były po 1,30-1,50 zł za sztukę. Swojski biały serek kosztował 10 zł. Kilogram mrożonego leszcza uszczuplał portfel o 10 zł. Suche pieczywo w workach można było nabyć za 12 zł. Wiaderko kiszonej kapusty wiązało się z wydatkiem 6 zł.
Były dwa kramy z kurami (30 zł za sztukę drobiu). W innym miejscu rynku oferowano króliki. Za spory okaz właściciel prosił 150 zł.
Sokólskie targowisko czeka na nieco cieplejsze dni. Wtedy pojawią się na nim stoiska z sadzonkami i nasionami, a klientów na ten towar w sezonie nigdy nie brakuje.
(pb)