Na sokólskim rynku ruszyła sprzedaż drzewek i sadzonek warzyw. Dziś rano na Targowej tworzyły się korki, ale nie miało to związku z przebudową ulicy.
REKLAMA
Za sadzonkę bratków proszono 3 zł. Sadzonka sałaty kosztowała 1-1,20 zł. Były też pomidory i szczypior. Sprzedawały się jabłka (3,50-4,50 zł) i gruszki (5,50-7,50 zł). Za pomidory malinowe proszono 11 zł, ogórki można było dostać już za 7 zł.
Jajka oferowano po 1-,150 zł za sztukę. Był też swojski ser w wersji klasycznej (30 zł) i wędzonej (35 zł). Słoik miodu można było nabyć za 45 zł. Wciąż oferowano wiązanki ze sztucznych kwiatów.
Niektórzy ze sprzedawców narzekali dziś na pogodę i niezbyt dobry utarg. - Ale tydzień temu też zapowiadało się kiepsko, a później klientów dopisało - stwierdził jeden z nich.
Dziś rano na Targowej tworzyły się korki. Nie wynikało to jednak z tego, że drogowcy rozpoczęli przebudowę ulicy i zerwali asfalt z jednego pasa ruchu. Po prostu wielu kierowców próbowało się „wbić się” autem bezpośrednio przed stoisko z suchym chlebem.
(pb)