W gminie Dąbrowa Białostocka rolnicy rozpoczęli żniwa. Już w poniedziałek na pola wyjechały pierwsze kombajny, a wczoraj gospodarze w pośpiechu kosili zboża przed deszczem.
REKLAMA
I to właśnie deszcz przerwał tymczasowo żniwa. Tegoroczne zbiory będą trudne, ponieważ pogoda nie rozpieszcza rolników. Dziś jest słonecznie, a zboża schną po nocnych opadach. Jednak od jutra prognozowane są kolejne deszcze, a nawet burze.
Wczoraj na polach roiło się od kombajnów. Koszono głównie zboża ozime - pszenicę, pszenżyto i żyto. Wilgotność skoszonego ziarna pozostawia jednak wiele do życzenia i waha się od 14 do nawet 20 procent. Im niższa wilgotność, tym lepiej, im wyższa – gorzej. Chodzi zarówno o przechowywanie, jak i późniejszą sprzedaż na skupie. Jednak rolnicy zdecydowali się na zbiór, ponieważ obawiają się gwałtownych burz, które mogą zniszczyć uprawy.
Mokre żniwa..😡kuzyn kosi pszenice, wilgotność 20% a on i tak się cieszy, że w ogóle się udało bo dziś od samego rana znowu pada..😡 pic.twitter.com/pQWvR18swY
— łukasz (@kolodziejczak_l) August 1, 2023
Wielu gospodarzy zwleka ze żniwami, ponieważ czeka na komisje, które mają oszacować straty związane z tegoroczną suszą. Jak zastrzeżono przy składaniu wniosków – zboża muszą być na polu i nie mogą zostać skoszone.
ZOBACZ TEŻ: Rolnicy mogą składać wnioski o szacowanie szkód
(orj)